Skip to main content

I-szy Tydzień zw., Czwartek, Rok A, I - Rozważania

"UPADŁ przed NIM NA KOLANA i PROSIŁ GO"...
Słowa powyżej wyróżniono specjaline... Proszę, jeszcze raz je przeczytaj, bez pośpiechu. Dlaczego? Może dlatego, że wydają mi się ważne i często bywają osią naszej pobożności i wiary. To, że Jezus dał sie podejść trędowatemu i LITOŚCIĄ ZDJĘTY działał, nieczego jeszcze nie tłumaczy... Jezus chce, żeby proszący go człowiek doświadczył miłosierdzia, odkrył w Nim kogoś więcej aniżeli tylko cudotwórcę. Jego wola jest wolą Syna Bożego, absolutnie zjednoczona z wolą Ojca. Bóg objawiający się w Jezusie Chrystusie kocha nas niezmiennie, czyli zawsze tak samo; niezależnie od tego, ile głupich rzeczy, spraw, słów zdażyło nam sie popełnić. Ciągle nas kocha taką samą miłością, dlatego otwarcie powiedział kiedyś do trędowatego: «Chcę, bądź oczyszczony». W tej Ewangelii warto odkryś, że te same słowa mówi dziś do mnie.
Pomyśl - ale tak z przysłowiową reką na sercu - czy odkrywasz, że Bóg ciągle staje w twojej obronie?